Tag: Zrozumieć

Spójrz w prawo 

Janek  | 

Wyciągasz rękę i zatrzymujesz ją w połowie ruchu. Nie wiesz czemu. Jakaś nieuchwytna myśl zwróciła Twoją uwagę i zaraz rozpłynęła się. Spoglądasz na rękę i widzisz pięć palców, dłoń. Wszystko w porządku. Spoglądasz na owoc. Soczysty, świeży, czysty. Nie ma śladu zepsucia ani sugestii robaczywości. Owoc dobry do jedzenia, miły w wyglądzie.
Ale Ty jednak wiesz, że coś jest nie w porządku. Próbujesz zmysłami poznać, co jest nie tak, ale zmysły tylko rozbudzają chęć skosztowania. Sięgasz po rozum, ale rozum milczy. To tylko owoc. Owoce są do jedzenia. Coś jednak nadal szepcze z tyłu głowy... I chwytasz tę myśl mówiącą „Spójrz w prawo!”. Rozglądasz się więc i... Cisza. „Cóż. Pewnie mi się coś zdaje.” – myślisz. Zrywasz i kosztujesz.

Owoc w ustach jest słodki jak miód. Zjadasz cały, ale po chwili znów dochodzi do Ciebie ten szept ”Czemu nie patrzysz w prawo!?”. Nie wiesz czemu, ale zaczynasz czuć w żołądku gorzkość. Rozglądasz się i nic. Co się dzieje? Po prawej stronie nic nie ma. W jakie prawo? Gorzkość jest nie do zniesienia. Padasz na kolana, zwijasz się w bólu. Rozumiesz już, że owoc był trujący.
I w ogarniającym Cię mroku i zimnie słyszysz cichy szept „Nie umieraj... Przecież dałem Ci Prawo.”...


Czasem nasze oczy i nasz rozum nie wystarczą aby rozpoznać grzech. Nawet jeśli zwierzęta polne odżywiają się jakimś owocem, nie znaczy to, że jest on pożyteczny również dla nas.
I jeszcze jedna sprawa, która mnie zaciekawiła. Jeśli Adam umarł przez owoc, który przyniosła mu Ewa, to jaka jest w tym nauka dla nas?


Czytaj Biblię (ulotka) 

Janek  | 

Wersja .PDF

W Biblii zawarte są słowa, które pochodzą od samego Pana Boga, a które spisali ludzie natchnieni Duchem Świętym.

Wypowiedział je Pan Bóg, więc są one Prawdziwe, Ważne i Święte, a zrobił to dla ludzi, więc są one nam potrzebne.

Biblia pozwala nam poznać Pana Boga – Jego miłość objawioną w Jezusie Chrystusie oraz sprawiedliwość Jego Prawa.

Słowo Boże oraz modlitwa są naszą bronią przeciwko szatańskim zabiegom, których celem jest zakrycie Prawdy.

Biblia jest Słowem od samego Pana Boga

2 List do Tymoteusza 3:14-17
Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa.
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.

Ks. Izajasza 34:16
Badajcie Pismo Pana i czytajcie: Żadnej z tych rzeczy nie brak, żadna z nich nie pozostaje bez drugiej, gdyż usta Pana to nakazały i jego Duch je zgromadził.

List do Hebrajczyków 4:12-13
Bo Słowo Boże jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić zamiary i myśli serca; i nie ma stworzenia, które by się mogło ukryć przed nim, przeciwnie, wszystko jest obnażone i odsłonięte przed oczami tego, przed którym musimy zdać sprawę.

Każdy może prosić Pana o mądrość aby zrozumieć

List Jakuba 1:5
A jeśli komu z was brak mądrości, niech prosi Boga, który wszystkich obdarza chętnie i bez wypominania,
a będzie mu dana. Ale niech prosi z wiarą, bez powątpiewania; kto bowiem wątpi, podobny jest do fali morskiej, przez wiatr tu i tam miotanej. Przeto niechaj nie mniema taki człowiek, że coś od Pana otrzyma,
człowiek o rozdwojonej duszy, chwiejny w całym swoim postępowaniu.

Bo Słowo Boże to mądrość duchowa, dostępna nawet dla prostaczków

Ew. Mateusza 11:25-26
W tym czasie odezwał się Jezus i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Zaprawdę, Ojcze, bo tak się tobie upodobało.

1 list do Koryntian 2:13
Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę.

Trzymaj się więc Słowa Bożego

2 List Jana 1:9
Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna.

List do Efezjan 6:14-17
Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, a przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego; weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże.

2 List do Tesaloniczan 2: 15
Przeto, bracia, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się przekazanej nauki, której nauczyliście się czy to przez mowę, czy przez list nasz.

*  *  *  *  *

Biblia składa się z dwóch podstawowych części – Starego i Nowego Testamentu. Apostoł Paweł mówi o wierzących jako
o zbudowanych na fundamencie apostołów i proroków. Apostołowie napełnieni Duchem Świętym spisali Nowy Testament, a prorocy pouczeni przez Ducha spisali Stary. Prawdziwym autorem obu jest więc Pan Bóg.

Wszystkie księgi Biblii zawierają wiele historii opisujących relacje między Panem Bogiem a ludźmi. Pokazują dobre i złe wybory, dylematy moralne, wielkość zaufania do Pana, Bożą sprawiedliwość oraz Jego miłosierdzie. Bohaterami tych historii byli ludzie tacy jak my – czasem biedni a czasem bogaci, rodzice i dzieci, kochający i gniewający się, zagubieni, przestraszeni. Możemy się więc z nimi identyfikować i czerpać nauki z ich życia.

W księgach Wyjścia oraz Powtórzonego Prawa zgromadzone zostało święte i sprawiedliwe Prawo Boże, które żyjąc i umierając wypełnił Pan Jezus a ducha tego prawa wytłumaczył – jako miłość do Boga oraz bliźniego. Znajomość Prawa Bożego, to znajomość tego, co jest sprawiedliwe i dobre w oczach Pana Boga.

Psalmy są natchnionymi słowami modlitwy króla Dawida. Rozmawiał on z Panem o swojej niedoli oraz o swoim szczęściu, prosił Go o wybawienie, przepraszał za grzechy oraz dziękował za rozliczne łaski. Dla mnie są one pięknym wzorem do naśladowania, pokazującym jak może i powinna wyglądać modlitwa człowieka oddanego Bogu.

Księgi prorockie to historie ludzi wybranych do napominania narodu świętego – Izraela. Pokazują ich oddanie i posłuszeństwo oraz cierpienia przez które musieli przejść. Ale przede wszystkim uczą o błędach ludzi (Izrael to ludzie z założenia wierzący!) oraz o możliwościach ich naprawienia. Są one też źródłem wiedzy o przyszłych czasach m.in. o Dniu Sądu nad całym światem.

Każda z ksiąg Biblii zawiera w sobie pożyteczne informacje. Słowo Boże pokazuje w sposób jasny i pewny to, jaki jest Pan Bóg. Nie musimy polegać na naszych niepewnych wyobrażeniach. Możemy poznać Pana przez historie w niej opisane.

Ew. Mateusza 22:37-40
A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe prawo i prorocy.

List do Efezjan 2:19-22
Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga,
zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus, na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu, na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu


„Biblia jest dla mnie słowem Boga, co oznacza, że jest święta. Jest to księga, która opowiada mi jaki jest Bóg, jakie ma cechy charakteru, jak postępuję, co ceni, a czego nienawidzi.

Biblia jest dla mnie nośnikiem największej, najwspanialszej nowiny danej człowiekowi – mówi o zbawieniu. Opisuje ona życie Jezusa, syna Boga. Narodził się On jako człowiek i żył tak jak my. Ale też zupełnie inaczej patrzył na to, co Go otacza – o czym świadczą Jego słowa zapisane w ewangeliach. Uzdrawiał On chorych, głosił, nauczał jaki jest Bóg. Jednak najważniejsze jest, to że z miłości do człowieka poświęcił swoje życie. Przelał swoją świętą krew, która daje życie, uświęca.

Biblia to także przewodnik jak postępować w życiu. Co jest dobre, a co złe – a właściwie co jest takie w oczach Pana Boga. Księga ta opisuje życie wielu ludzi. Byli bardzo różni. Niektórych poznaję lepiej, o innych czasem jest tylko jedno zdanie. Są to jednak zawsze świadectwa życia ludzi, takich jak ja. Z problemami, troskami, ale i nadziejami. To inspirujące i lubię ich poznawać, bo każda z tych osób chce opowiedzieć mi swoją historię.

Biblia jest dla mnie również pocieszeniem, uspokojeniem, radością. Zdarza się też, że słowa w niej zapisane są powodem płaczu i skruchy. Codziennie poprzez nią Bóg prowadzi mnie przez życie, zadziwiając różnorodnością rzeczy w niej opisanych.” – M.H.


Ks. Powtórzonego Prawa 17:18-20
A gdy zasiądzie na swoim królewskim tronie, niech sporządzi sobie na zwoju odpis tego Prawa od kapłanów, Lewitów.
I będzie go miał u siebie, i będzie go czytał przez wszystkie dni swojego życia, aby nauczyć się bojaźni Pańskiej, przestrzegania wszystkich słów tego Prawa i spełniania tych wszystkich przepisów, aby serce jego nie wyniosło się ponad jego braci i aby nie odstąpił od przykazania ani w prawo, ani w lewo, aby był długo królem w Izraelu, on i jego synowie.

Ks. Powtórzonego Prawa 31:10-13
Dał im też Mojżesz taki rozkaz: Po upływie każdego siedmiolecia, w roku umorzenia długu, w Święto Szałasów, gdy przyjdzie cały Izrael, by pokazać się przed obliczem Pana, Boga twego, na miejscu, które wybierze, odczytasz ten zakon przed uszami całego Izraela. Zgromadź lud, mężczyzn, kobiety, dzieci i obcych przybyszów, którzy przebywają w twoich bramach, aby usłyszeli i aby nauczyli się bojaźni Pana, Boga waszego, i pilnie spełniali wszystkie słowa tego zakonu; ich synowie zaś, którzy go jeszcze nie znają, niech go wysłuchają i nauczą się bojaźni Pana, Boga waszego, po wszystkie dni waszego życia na ziemi, do której przeprawicie się przez Jordan, aby ją objąć w posiadanie.



Powołani do świętości 

Janek  | 

Oto kilka fragmentów Pisma, które pokazują, do czego powinniśmy w naszym życiu dążyć. Zaznaczę, że to powołanie zaczyna się tutaj i teraz. Nie możemy siebie zwodzić, że dopiero w Niebie będę mógł osiągnąć doskonałość, a teraz muszę tylko wiernie czekać na śmierć lub pochwycenie. Jeśli tu i teraz nie będę szedł tą wąską drogą, to nie będzie dla mnie żadnego Nieba...

Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest. – Ew. Mateusza 5:48

Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana – List do Hebrajczyków 12:14

...za przykładem świętego, który was powołał, sami też bądźcie świętymi we wszelkim postępowaniu waszym, ponieważ napisano: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty. – 1 List Piotra 1:15-16


Aby było jasne - świętość to życie wieczne. Nie ma życia wiecznego bez uświęcenia.


Krzyż czyli oddać Bogu wszystko 

Janek  | 

Musimy być gotowi aby oddać Bogu wszystko. Wszystkie nasze ambicje, wszystkie nasze relacje z ludźmi, naszą pozycję, nasze pieniądze, nasze marzenia. Jeśli nie mamy tej gotowości, to nie możemy się stać uczniami Jezusa.

Chcesz rodziny? Chcesz pojechać nad morze? Chcesz śpiewać? Przełam się i zrezygnuj z tego oczekując raczej planu Boga dla siebie. To jest gotowość do niesienia krzyża. To jest szukanie najpiew Królestwa, aby wszystko inne było nam dodane.

Za gotowością musi iść wykonanie. Jeśli oddajesz Bogu dziesięcinę resztę zostawiając sobie i niereagujesz widząc bliźnich w niedostatku, to oddałeś Bogu tylko dziesięcinę ze swojego życia. A jest napisane, że mamy oddać Mu się cali - miłować Go całym sercem i ze wszystkich sił.

Ciało i krew nie odziedziczą Królestwa. Nie chodzi tylko o nasze fizyczne ciała. Chodzi o ludzi, którzy nie wzięli na siebie krzyża i nie uśmiercili swojej cielesnej natury aby mógł w nich żyć Duch Boży. To wymaga radykalnych kroków i całkowitego oddania się Bogu. To jest śmierć przez krzyż. To jest gotowość na przyjęcie życia wiecznego.

Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie. – List do Galatów 2:20


Zbawienie i łaska 

Janek  | 

Doszło do mnie znaczenie niektórych wersetów.

Zakon nikogo nie doprowadził do doskonałości (Hebrajczyków 7:19). Co z tego wynika? Wynika z tego to, że obecnie mamy coś lepszego niż Zakon - mamy coś co doprowadza do doskonałości.

Przez Zakon jest poznanie grzechu (Rzymian 3:20). Sprawia on, że jesteśmy świadomi, co jest dobre a co złe. Możemy więc starać się i próbować przestrzegać przykazań. Jednak jesteśmy z góry skazani na przegraną. Człowiek nie jest zdolny sam z siebie wygrać z grzechem i żyć wiecznie. Może on co najwyżej nie grzeszyć w pewnych zakresach. Jednak nie doprowadzi go to do doskonałości. Co najwyżej dojdzie do punktu zero - ze stanu grzesznika grzeszącego do stanu grzesznika względnie niegrzeszącego.

Tymczasem dzięki śmierci Pana Jezusa otrzymaliśmy przebaczenie naszych grzechów. A dzięki Jego zmartwychwstaniu możemy zostać pociągnięci do góry (Ew. Jana 12:32). Zakon nie doprowadza do doskonałości, on tylko informuje o grzechu. Ale łaska i moc zmartwychwstania podnosi grzesznika ze stanu skażenia do stanu uświęcenia.

Rolą Zakonu było ukazanie nam naszej grzeszności. Jest to grzeszność naszej cielesnej natury. Możemy próbować nie grzeszyć i mieć w tym względzie pewne sukcesy. Ale bez pomocy Pana Boga nie mamy szans osiągnąć chwalebnego poziomu świętości.

Obecnie jednak nastał czas łaski dla wierzących. Pan Bóg wybacza nam nasze grzechy i udziela nam wszelkiej pomocy, aby zmienić nas na obraz Swojego Syna, tzn. aby zmienić nas w ludzi czystych, zdrowych, świętych i doskonałych (2 Koryntian 3:18). Nie polega to tylko na przykryciu naszej grzeszności przez krew Pana Jezusa. Owszem, dzięki temu mamy pokój z Bogiem i dostęp do tej łaski. Ale dzięki pokojowi i łasce mamy obietnicę życia w czystości i doskonałości.

Muszę jednak zaznaczyć - zarówno przebaczenie jak i uświęcenie zaczyna się już tutaj na Ziemi. Jeśli tu i teraz nie znienawidzimy grzechu i nie pokochamy Boga, nie weźmiemy na siebie krzyża i nie zaczniemy uśmiercać wszystkiego tego, co w nas cielesne i światowe... To oznacza, że nie oddaliśmy jeszcze Bogu naszego życia i po śmierci będzie już na to za późno.

Nasze życie powinno przypominać ciągły bieg polegający na uświęceniu, oczyszczeniu, miłości i wierze. Jeszcze nie pochwyciliśmy życia wiecznego!

Bracia, ja o sobie samym nie myślę, że pochwyciłem, ale jedno czynię: zapominając o tym, co za mną, i zdążając do tego, co przede mną, zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie. Ilu nas tedy jest doskonałych, wszyscy tak myślmy; a jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi – List do Filipian 3:13-15

Wolność i niewola 

Janek  | 

Pan wysłuchuje modlitw i ratuje pokornych z dołu zagłady. Jeśli chcemy podobać się Bogu, to walczymy z naszymi grzechami - oczyszczamy się. Czasem zrozpaczony a czasem zrezygnowany, pełen wiary i niedowierzający prosiłem Boga o uwolnienie. Nie przestawałem mimo płynących dni, bo za żadną cenę nie chcę żyć w grzechu.

Pan wysłuchał mnie i uwolnił.

Później jednak musiałem odpowiedzieć sobie na pytanie - czy rzeczywiście bardziej kocham Boga niż grzech? Gdy pozwalałem sobie grzeszyć - pokuszenie wracało. Gdy się uniżałem - odchodziło.

Nie jest to jedyny powód kuszenia. Czasem kuszenie nas testuje i wzmacnia oraz sprawia, że możemy dać dobre świadectwo.

Czasem jednak grzech wraca, gdy odstępujemy od Boga. Bo nasza wolność to nie jednorazowy cud. Nasza wolność to życie wieczne w ciągłej społeczności z Bogiem przez Jezusa Chrystusa. Ciągłej.


Jezus Chrystus 

Janek  | 

O Jezusie napiszę to: Jezus to Syn Boży, przez którego wszystko istnieje co istnieje oraz stało się wszystko co się stało. Był życiem i światłością ludzi. On na początku ugruntował ziemię a niebiosa są dziełem Jego rąk. Ten to właśnie Syn Boży, który przyszedł na ziemię do Swojej własności, aby uratować Oblubienicę od jej nierządu, ukochać Umiłowaną Boga, która Nim wzgardziła... On w pokorze i cichości wziął na Siebie grzechy świata i umarł, abyśmy my - zdrajcy, kłamcy, cudzołożnicy i mordercy - mogli stać się dziećmi Boga... Jego - Najświętszego, Niesamowitego, Wszechmocnego i Jedynego - nazywać Ojcem. Umarł w pohańbieniu, w wielkim strachu i bólu, gdyż zawsze był tam, dokąd my zmierzamy - w cudownej obecności Boga, a umarł w samotnym, mrocznym i bolesnym od Niego oddzieleniu.

W Jezusie zamieszkała cieleśnie pełnia boskości, będąc na Ziemi czynił On dzieła Ojca i objawił nam Jego Imię. Był miłosierny, cierpliwy, pełen dobroci - każdy kto widział Jezusa, widział to jakim jest Ojciec. I to właśnie Syn Boży objawił nam, że Bóg nas kocha, albowiem Bóg tak ukochał ten świat, że Swojego Syna dał abyśmy mogli mieć z Nim pokój i życie wieczne.

Za co bardzo Bogu dziękuję, bo ja również widzę, jak działa w moim życiu. Uwolnił mnie z nałogu - Pan Bóg uczynił to z dnia na dzień, tak że byłem bardzo zaskoczony i uradowany. Modliłem się o pogodzenie z rodzicami i teraz moja mama czyta Biblię. Modliłem się, abym mógł pomagać ludziom a teraz ciągle trafiają do mnie używane ubrania, które mogę rozdawać bezdomnym i biednym. Gdy byłem smutny - Pan pocieszał mnie. Tak więc Chwała Bogu!


Ewangelia 

Janek  | 

  Ewangelię rozumiem tak, jak wierzę iż objawił mi Duch Święty, gdy przekonał mnie o grzechu, sprawiedliwości i sądzie - co stało się zgodnie z zapowiedzią Pana w Ew. Jana 16:8.

W skrócie:

Jestem beznadziejnym grzesznikiem i nie mam szans na społeczność z Bogiem. Jednak On kocha mnie tak bardzo, że gniewem za moje grzechy obciążył Swojego Syna - Jezusa, który umarł za mnie, abym był wolny od grzechu i mógł mieć społeczność z Samym Świętym Stwórcą, być Jego dzieckiem, oraz żyć wiecznie. Chwała Bogu!

Ewangelia:

Każdy człowiek jest grzesznikiem, który sprawiedliwym wyrokiem Bożym zasługuje na śmierć i potępienie. Wszyscy zgrzeszyli i w swoim buncie stali się mordercami, cudzołożnikami, kłamcami, bałwochwalcami. Nie ma dla ludzi żadnej nadziei, gdyż nigdzie nie ukryjemy się przed sądem Bożym, Jego mieczem i ogniem. Grzech płynie w naszych żyłach. Zasługujemy na śmierć.

Tymczasem Pan Bóg wziął nasze grzechy na Siebie. Choć Go nienawidziliśmy, opluwaliśmy i przeklinaliśmy, On w Chrystusie Jezusie umarł za nas, abyśmy mogli mieć z Nim pokój i życie wieczne.

Jako grzesznicy nigdy nie mieliśmy żadnej szansy, aby sobie zasłużyć na zbawienie. Nasze dobre uczynki były przed Nim jak szata plugawa... Wolność jest tylko i wyłącznie z Jego łaski.

Dzięki tej łasce i miłości Pan Bóg prowadzi nas i oczyszcza z grzechu. Gdyż jako grzeszni ludzie nie będziemy mogli żyć wiecznie. Aby móc z Nim żyć, musimy się stać podobni do Niego - czyści i święci. Pan w Swojej łasce nam w tym pomaga.


Chwała Panu Bogu po wieczne czasy!


Jak wygląda Droga 

Janek  | 

Jesteśmy powołani do uświęcenia (Hebr. 12:14).

Naszym obowiązkiem jest 100% oddanie Panu Bogu - oddzielenie się od wszelkiego grzechu i wzrastanie w miłości. Aby iść tą drogą należy pytać i prosić Ojca aby: wskazał nam drogę, ujawnił nasze grzechy, dał siłę by je zwyciężyć, przemieniał nasze serce ku większej miłości, oddaniu, gorliwości, wierze. Dobrze prosić o zrozumienie Słowa Bożego oraz o oczyszczenie z fałszywych nauk i złych intencji.

Trzeba też mieć świadomość i wyznać przed Bogiem, że sami z siebie nic nie możemy - nawet nie możemy zrozumieć Biblii, dopóki On nie pouczy nas przez Ducha Świętego. Dlatego nasza jedyna nadzieja jest w Bogu. Dlatego dokładać musimy wszelkich starań, aby Jemu się podobać. Trzeba zbadać każdą minutę naszej codzienności i sprawdzić, czy jest poddana Bogu i czy jest Mu miła. Jeśli oglądanie TV nie jest miłe Bogu - należy przestać. I tak z każdą inną kwestią - od poranku, przez śniadanie, pracę, zakupy, relacje z ludźmi, aż do wieczora. Nie można zapominać o czytaniu Biblii, modlitwie, miłości do wszystkich ludzi.

To jest droga uświęcenia i zapierania się siebie (Mat. 16:24). Abym nie żył już ja, ale by żył we mnie Chrystus (Gal. 2:20). To wymaga uśmiercenia naszych cielesnych pragnień, zabicia marzeń i uczuć, które nie są ku chwale Boga.


Grzech w życiu Nowego Stworzenia 

Janek  | 

Rozmawiałem w ciągu ostatniego roku z osobami z różnych wyznań chrześcijańskich i spotkałem się z wiarą w pewne specyficzne kłamstwo. Zwiedzenie to jest subtelne, w ustach słodkie, ale w swojej istocie jest zabójcze i gorzkie jak piołun. Chodzi mi o kwestię grzechu.

Wierni powtarzają, że Chrystus uwolnił nas od grzechu, grzech nad nami nie panuje, jesteśmy dla grzechu martwi oraz jako chrześcijanie nie możemy grzeszyć. Wszystko to jest prawdą.

Jednak gdy dotykamy praktyki życia, ci sami ludzie dodają, że w ciele zawsze będziemy grzeszyć i nie da się być doskonałym. To również jest prawda, ale niestety często staje się ona wymówką i usprawiedliwieniem.

Tymczasem Nowe Stworzenie nie jest cielesne ale duchowe. Chrystus dał nam zwycięstwo i daje nam moc, aby oczyścić nas z wszelkiego grzechu, abyśmy byli nienaganni i doskonali! Potrzeba tu wytrwałości i wiary!

Po ludzku mówiąc - Dziecko Boże będzie wzrastać w świętości i bezgrzeszności, choć czasem zdarzy mu się upaść. Ale grzech nad nim panować nie będzie!


Jednak gdy padniemy ofiarą kłamstwa, to uwierzymy, że będąc w ciele nie ma dla nas sposobu i możliwości, aby uwolnić się od złej pożądliwości, egoizmu, gniewu, strachu i smutku. Tymczasem jest taka możliwość - Pan Bóg to sprawia i przemienia nas z chwały w chwałę, dodając nam miłości, zabierając zniewolenia itd.


Grzech w praktyce.

Zła pożądliwość, z którą mają problem chyba najczęściej bracia. Sycenie oczu atrakcyjnymi dziewczętami czy cielesnymi reklamami, miłe przyzwolenie dla potrzeb ciała, a w końcu i pornografia i masturbacja. Każda z tych rzeczy jest grzechem niczym cudzołóstwo i rozpusta - prowadzą do śmierci i absolutnie trzeba się z nich oczyścić!

Egoizm - gdy ważniejszy jest mój odpoczynek i relaks, moje dobro materialne - samochód, komputer, ubranie, niż Pan Bóg oraz inni ludzie. Biblia zachęca nas do modlitwy, do czytania Biblii, do pomocy bliźnim, a często nieposłuszeństwo usprawiedliwiamy własnymi potrzebami.

Światowość - gdy oddajemy siebie radości z gier i filmów pełnych wulgaryzmów i przemocy, gdy radujemy się błazeńską mową, rozkosznym jedzeniem i książkami, a zapominamy, że źródłem naszej radości i życia jest Bóg. Co jest zrozumiałe, jeśli ktoś nigdy nie zakosztował wody życia.

Złe emocje - ludzie usprawiedliwiają się mówiąc "Jestem człowiekiem, mam swoje prawa, swoje potrzeby, swoje zdanie" a następnie dają upust złości. Albo gdy boimy się ludzi i milczymy widząc grzech lub nie jesteśmy szczerzy i nie szukamy wsparcia. Strach przed ludźmi jest zły, jeśli stoi na drodze prawdy.


Niestety słyszę czasem, że jestem zbyt radykalny a Pan Bóg wcale od nas tego nie wymaga. Tymczasem Biblia naucza, że owszem - tu i teraz mamy być święci.


Moje świadectwo jest takie, że Pan uwolnił mnie od oglądania filmów, grania w gry oraz od ulegania pożądliwości cielesnej. Zamiast tego wlał we mnie pragnienie Słowa i chęć modlitwy oraz wiarę w Jego cuda w moim życiu.

c.d.n.